sobota, 30 kwietnia 2011

Majówka

Taka pogoda jest idelana - 20 stopni, lekki wiaterek i słońce - duuuużo słońca. 
To są idealne warunki aby cały dzień spędzić tam gdzie mi jest najlepiej ...na świeżym powietrzu.
Dzisiejszy dzień był IDEALNY... nie mogło być lepiej....

sobota, 16 kwietnia 2011

To jest to...

To jest to. sam w lesie, słoneczko nad głową , wokół ptaków śpiew a ja między nimi...
Udało mi się dziś spędzić cały dzień , tak jak chciałem - na rowerze, na łonie natury.
Wróciłem zmęczony ale szczęśliwy. to jest dobry sposób na odreagowanie całego tygodnia , całego tygodnia użerania się z innymi, całego tygodnia na walce ....


piątek, 15 kwietnia 2011

Piękna pogoda....

Miłego dnia

Weekend

Tak ,to już weekend.
Niebawem święta, czas odnowy, radości... to się okaże.
Chciałbym aby ten czas był czasem spokoju, wytchnienia.  Czasem przemyśleń, czasem dobrych praktyk... i chciałbym aby był wstępem do dalszego lepszego życia....

zobaczymy...

Jutro dzień rowerowy, dzień zmęczenia i odpocznienia za razem
Dzień radości dla oczu i zmęczenia dla ciała, dzień zjednoczenia się z wiosną i dzień chłonięcia jej uroków.
Dzień spokoju ducha

niedziela, 10 kwietnia 2011

To był ten dzień...

Piękny , choć wietrzny dzień. Wykorzystałem go do granic możliwości...
Pierwsze przebłyski świadomości , otwarcie oczu i już wiem , będzie ładnie ....
Udało mi się wyjechać już o 9. Niebieskie niebo , słoneczko, nie za ciepło ale ładnie ....otwarte przestrzenie już nie były tak przyjemne ...wiatr. Raz w plecy - to akurat fajnie , raz z boku, no cóż ale najgorszy prosto w twarz .... niestety to już nie było przyjemne . Ja miałem komfort wybierałem sobie trasę. To ja decydowałem którędy jechać ...więc więszość dnia była przyjemna - pod moje dyktando :)
Niestety powrót był koszmarem - ciągle pod wiatr, trasa którą normalnie robię 45 minut została pokonana w 90... no cóż . bywa. Teraz mam "piasek w oczach" ale co udało mi się przejechać 80 km to moje...
Jestem zadowolony... z całego dzisiejszego dnia , z trasy którą zrobiłem i z siebie ....
Wiosna idzie ...wiosna.

Jeszcze tylko parę dni , kilka ciepłych , słonecznych dni i wszystko "wystrzeli" wszystko zrobi się zielone i żółte, kolorowe i pachnące.

Jeszcze parę takich dni...

piątek, 8 kwietnia 2011

Tylko ja...

Tylko ja. dlaczego?
Im dłużej żyje tym bardziej jestem przekonany , że nie da się inaczej....
Pomagamy innym, żyjemy w zgodzie, staram się być potrzebni....
Zaczynamy mieć swoje zdanie na wiele spraw, wyrabiamy sobie opinie na jakieś ważne i nieważne tematy i co ....zaczynamy dyskutować rozmawiać , poznawać zdanie innych i ....
Zaczynamy polemizować, argumentować swoje zdanie, trwamy przy swoich tezach ....zaczynamy być "po jednej stronie barykady" i..... pozostajemy sami...
No może nie sami... z naszymi tezami, z naszym przeświadczeniem że to my mamy rację.
Wierzymy w swoje racje, zaczynamy być pewni że to inni się mylą...

Zaczynamy być sami - "tylko ja"



niedziela, 3 kwietnia 2011

Wiosna

Tak, to już wiosna i nic tego nie zmieni.
Dziś pogoda była wymarzona - ciepło, słonecznie, ptaki śpiewały, lekki wiaterek przypominał o mijającej zimie. Po prostu tego mi było trzeba ...

Świat budzi się do życia a z nim i ja ...

Zima jest moją ukochaną porą roku ale wiosna jest najbardziej kolorowa i fascynuje na każdym kroku...




Teraz pozostaje mi tylko korzystać z tego co jest na wyciągnięcie ręki...
Dziś udało mi się spędzić cały dzień - całe 98 km spędzone na łonie natury, 
całe tylko ja i ona ...wiosna