sobota, 24 września 2011

Złota Polska Jesień

Piękny dzień, słońce, ciepło i kolorowo.
Jesień w Polsce jest naprawdę coś wyjątkowego. Specjalnie wybrałem sobie trasę przez las liściasty.
Kolorowy i wielobarwny.


Ale coś wyjątkowego znalazłem nad jeziorem - kąpiącego się gościa .... Z nie dowierzaniem sprawdziłem nawet temperaturę wody - była naprawdę była zimna ....jestem tolerancyjny i często kąpałem się w lodowatej wodzie ale dziś naprawdę nie było dobrych warunków....

sobota, 10 września 2011

Sobota

Tydzień był koszmarny, nie wiedziałem czy śmiać się czy też płakać....szkoda słów...
Ale dziś ...rano pojechałem na basen z myślą aby zapomnieć o tym co się wydarzyło w tygodniu i ...
Woda czyni cuda i nie tylko ta święcona.... byłem zmęczony ale i uspokojony, zrelaksowany i pełen chęci na dalsze życie ...swoją drogą jak mało mi potrzeba aby się uspokoić....
Ale nie o tym ...w szatni na następną godzinę wszedł ktoś ...z pozoru nic...ale tak jak kiedyś mówiłem nie należy sądzić po pozorach . Twarz ukryta ale w pewnym momencie spojrzałem - w oczach ten błysk....
Miła facjata , oczy spokojne , brązowe ...figura bez zastrzeżeń...i piękny przystrzyżony w kreseczkę  pukielek.... taki miły dla oka akcent ...

Niestety nie było czasu aby słowo zamienić... Ja pływałem dłużej niż to wynikało z grafiku a on był spóźniony ... może za tydzień...